Gwiazda Poranna

Lekarstwo na dobry sen. Wspomaga odzyskiwanie zdrowia i równowagi energetycznej

Nocą licho nie śpi…

Nie tylko komary krążą wtedy bezkarnie wokół śpiącego ciała. Nasze struktury energetycznie nieustannie przenikają fale elektromagnetyczne.  Tak jak i w dzień, tak i w nocy naruszają naszą energetyczną cielesność. Tworzy je sztuczne promieniowanie wytworzone przez człowieka, jak i wibracje będące jego osobistą projekcją. To silna dawka energii, która niejednego potrafi zwalić z nóg, a co tu dopiero mówić o stałym osłabianiu jego zdrowia, woli i przekonań.

Część tej energetycznej trucizny zawiera w sobie destrukcyjne kody, które mogą uszkadzać nasze struktury energetyczne jak i modyfikować biologię, podstawę naszego istnienia. Gdy dodamy do tego obrazu naturalne tło promieniowania geopatycznego, które niejednokrotnie charakteryzuje się zawyżoną częstotliwością drgań, to zrozumiałym się staje, dlaczego wielu z nas ma poważne trudności z wejściem w spokojny, odświeżający  sen, a rankiem czuje się jeszcze bardziej zmęczonymi niż przed zaśnięciem. Jak widzimy, ma to swoje wytłumaczenie.

Zdarza się i tak, że „śniący innymi’ potrafią nakierować na człowieka niszczące fale energii, które przystępują do działania przede wszystkim wtedy, gdy psychika wycofuje się do wyższych wymiarów. A tak się dzieje aż podczas 60-70% snów, podczas których „śniący innymi” programują naszą egzystencję pod siebie, by działo się to, w czym chcą uczestniczyć. Oczywiście to nie wszystkie zagrożenia czyhające na nas nocą, ale ich opisywanie niczego nie zmieni, a was może to dodatkowo zaniepokoić.

Przygotowałem wam pomoc, artefakt, który potrafi uchylić aż 80-90% zagrożeń, jakie w formie ataku energetycznego i biologicznego dryfują ku nam podczas nocnego odpoczynku. To dobry wynik. Jednak uzyska go osoba pozytywnie nastawiona do świata, a przynajmniej o ten pozytywizm w sobie walcząca. Jej energetyka inaczej funkcjonuje niż u osób żyjących Prawem Totalnego Podporządkowania, które w innych widzą jedynie obiekty do przejęcia. W przypadku niegodziwych ludzi wartość ta powoli spada do zera w miarę jak rośnie ich znieprawienie.

Gwiazda Poranna, bo tak nazywa się artefakt sprowadzający spokojny sen, jest częścią Korony Pana Bożych Zastępów, którą świat duchowy nazywa Koroną Zwycięstwa. Tworzą ją istoty noszące wspólne imię Alteniiiii. Pięć „i” oznacza pięć wymiarów, które w tym czasie pozostają pod opieką sił nadprzyrodzonych.

Procedura korzystania z artefaktu jest bardzo prosta. Wystarczy zamknąć oczy i wypowiedzieć imię przywołujące opiekunów nocy – Alteniiiii. Potem chwilę czekamy, aż ukaże się biała postać i włoży nam koronę na głowę. Korona znika wraz z naszym trwałym przebudzeniem lub najpóźniej do ósmej rano. Nawet wtedy, gdy śpimy. Nie ma co się jednak tym martwić, ponieważ ataki na nas ustają z pierwszym brzaskiem.

Korona ma też wiele innych zalet. Jedną z nich jest silne wzmocnienie rozświetlania się przed snem, i to do tego stopnia, że graniczy to z dobrym uzdrawianiem. Można ją też wykorzystać do wejścia w świadome sny, jak i do kontaktów w czasie snu ze sprzyjającymi nam obcymi cywilizacjami. Resztę jej sekretów proponuję systematycznie odkrywać samemu, wykorzystując do tego skale astralne i jasnowidzenie. Istoty Altenniiiii chętnie wam na wszystkie pytania odpowiedzą.

Korona znajduje się w Matrycy Tworzenia i jest nie do ruszenia przez siły wrogie człowiekowi. Jedynie poziom naszego człowieczeństwa nie pozwala na skorzystanie z jej maksymalnego wsparcia. Ale dla Edenu stanowi wartość samą w sobie… To drogocenny klejnot duchowy, a zarazem pomost łączący nas ze światem, który nie jest bezpośrednio połączony z naszą fizyczno-energetyczną ewolucją…