Warsztaty fantastyczne, serdecznie polecam każdemu kto szuka własnego rozwoju.
Renata 2024.04.14
Jesteś tutaj: Ważne Podziękowania
Podziękowania
Kim jest Zbigniew Jan Popko? Opinie osób, które skorzytały z uzdrawiania na odległość, uczestników warsztatów oraz tych, którzy korzystają z szerokiej bazy wiedzy w Akademii Wiedzy Duchowej jak i z przygotowanych medytacji znajdziesz w tym dziale.
Ty też możesz dodać swój wpis.
ABY ZAMIEŚCIĆ PODZIĘKOWANIE SKORZYSTAJ Z FORMULARZA ZNAJDUJĄCEGO SIĘ Z LEWEJ STRONY.
(W wersji na komputer, okienko pod bocznym menu o nazwie "Nawigacja").
Zapraszamy do podzielenia się uwagami na temat skuteczności działań pana Zbigniewa, czy też informacjami o pracy nad sobą, której wiele osób się podejmuje, osiągając zdumiewające rezultaty. Do wypowiedzi zapraszamy także warsztatowców, jak i osoby zainteresowane poruszaną tutaj tematyką, a więc aktywnie korzystające z zamieszczonych na stronie informacji. Mamy nadzieję, że Wasze wypowiedzi pomogą innym podjąć słuszną decyzję co do spotkania się z autorem, jak i też rozwieją wszelkie wątpliwości ograniczające możliwość skorzystania z jego usług. Dlatego wasze słowo będzie nie tylko aktywnie wspierać potrzebujących, ale i uczestniczyć w ich powrocie do normalnego życia.
Przypominamy przy tym, że Zbigniew Jan Popko nie jest lekiem na całe zło, ale szerzona przez niego wiedza, jak i skuteczność jego wszelkich działań są tak zaskakujące i nowatorskie, że powinny znaleźć swoje potwierdzenie także w tej zaproponowanej wszystkim formie kontaktu. Nie mamy czasu na przepisywanie listów, za które również dziękujemy, dlatego prosimy o elektroniczną formę kontaktu - poprzez formularz.
To były niesamowite warsztaty. Dzięki.
Magdalena P. 2024.04.14
Dziękuję bardzo.♥️♥️♥️
Teresa O 2024.04.14
BARDZO DZIĘKUJĘ
Mayra 2024.04.14
Dziękuję Zbysiowi za ogrom wiedzy i narzędzi którymi mogę zmieniać siebie i pomagać innym Dziękuję za nadzieję że jutro może wyglądać jak ukochany przeze mnie Eden.
Bożena P. 2024.04.14
Serdeczne podziękowania dla Zbigniewa Jana Popko za jego ciężką pracę na rzecz ludzkości i całego naszego świata, oraz dla wszystkich pracujących i wspierających ideę.
Dziękuję z całego serca
Karolina G. 2024.04.10
Chciałam serdecznie podzękować za wyleczenie mnie z choroby Haszimoto,moja tarczyca urosła i zregenerowała się co potwierdziły wyniki badań wykonane teraz w kwietniu a przez długie lata brałam 100Eutyroxu.Dziękuję Zbyszku za wszystko - zmianę całego życia. Wdzięczna - Elżbieta.
Elżbieta K. 2024.04.10
Ja ze tak powiem Dziekuje I cudownie sie czuje :) dzieki waszemu duetowi swiat zmienia sie na lepsze ,zdrowiejemy cala rodzina ♥︎
Helena Rudnicka 2024.04.10
Kochani Dziękuje poprostu uratowaliście mi życie dzisiaj ♥︎ w sobotę zatrulam się dymem był toxyczny byłam w szpitalu na drugi dzień cały układ kostny tak jakby mi ktoś po nim jeździł , najgorzej było z sercem waliło tak jakby chciało wyjść spod żeber i pluca nie mogłam dobrze oddychać , gorączka cały czas non stop , straszny ból nie mogłam wogole spać , wczoraj rano jeszcze mój mąż podawał mi jedzenie bo nie miałam siły na nic ♥︎ Po waszym uzdrawianiu dosłownie 5min potem, serce zwolniło zaczęłam normalnie oddychać i usnęłam ♥︎♥︎♥︎ czuje się jeszcze bardzo słaba ale najważniejsze ze już serce mnie nie boli i ze mogę normalnie oddychać ♥︎♥︎♥︎♥︎♥︎ Dziękuje Zbysiu i Agatko
Ewa Le Gal 2024.04.08
Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
To niesamowite jak pięknie wszystko się układa odkąd skorzystałam z Twojego działania uzdrawiającego. Praca, relacje, zdrowie - wszędzie widzę pozytywne zmiany <3
Jagoda F. 2024.04.07
Dziękuję za kolejne wspaniałe uzdrawianie
Nie jestem wprawdzie jakiś strasznie chory, ale chętnie korzystam z leczniczych działań Jana. One pomagają mi usunąć codzienne zmęczenie wysiłkiem w pracy, usunąć stres, zasilić życiem komórki ciała. Dyskopatia w odcinku lędźwiowym przestała mi dokuczać
Gdy tylko dodam jeszcze coś od siebie, trochę ćwiczeń i radosnych stanów, to życie samo płynie.
Jeszcze raz dzięki ci Janie za twój wysiłek w budowaniu lepszego świata
Paweł N. 2024.04.05
Razem z moją mamą dziękujemy Ci za cud uzdrawiania! Mama zaczęła w końcu chodzić o własnych siłach :))
Kamil K. 2024.04.02
Następna strona