Kim jest Zbigniew Jan Popko? Opinie osób, które skorzytały z uzdrawiania na odległość, uczestników warsztatów oraz tych, którzy korzystają z szerokiej bazy wiedzy w Akademii Wiedzy Duchowej jak i z przygotowanych medytacji znajdziesz w tym dziale.
Ty też możesz dodać swój wpis.
ABY ZAMIEŚCIĆ PODZIĘKOWANIE SKORZYSTAJ Z FORMULARZA ZNAJDUJĄCEGO SIĘ Z LEWEJ STRONY.
(W wersji na komputer, okienko pod bocznym menu o nazwie "Nawigacja").

Zapraszamy do podzielenia się uwagami na temat skuteczności działań pana Zbigniewa, czy też informacjami o pracy nad sobą, której wiele osób się podejmuje, osiągając zdumiewające rezultaty. Do wypowiedzi zapraszamy także warsztatowców, jak i osoby zainteresowane poruszaną tutaj tematyką, a więc aktywnie korzystające z zamieszczonych na stronie informacji. Mamy nadzieję, że Wasze wypowiedzi pomogą innym podjąć słuszną decyzję co do spotkania się z autorem, jak i też rozwieją wszelkie wątpliwości ograniczające możliwość skorzystania z jego usług. Dlatego wasze słowo będzie nie tylko aktywnie wspierać potrzebujących, ale i uczestniczyć w ich powrocie do normalnego życia.
Przypominamy przy tym, że Zbigniew Jan Popko nie jest lekiem na całe zło, ale szerzona przez niego wiedza, jak i skuteczność jego wszelkich działań są tak zaskakujące i nowatorskie, że powinny znaleźć swoje potwierdzenie także w tej zaproponowanej wszystkim formie kontaktu. Nie mamy czasu na przepisywanie listów, za które również dziękujemy, dlatego prosimy o elektroniczną formę kontaktu - poprzez formularz.

Podziękowania i opinie osób, które doświadczyły przemiany osobistej i duchowej
Podziękowania dla pana Zbyszka Popko za uzdrowienie mojego 85-letniego ojca. Ojciec trafił do szpitala w stanie krytycznym. Poważne zaburzenia pracy serca i nerek, powoli cały organizm przestawał funkcjonować. Przyczyną takiego stanu były źle dobrane przez lekarzy leki, które zamiast pomagać - szkodziły i wyniszczały organizm. Stan mojego ojca był bardzo poważny. Natychmiast sięgnęłam za telefon i zadzwoniłam do pana Zbigniewa Popko prosząc o pomoc. Pan Zbyszek zadziałał i zapewnił, że tata z tego wyjdzie. Tata z dnia na dzień odzyskiwał siły i dochodził do zdrowia. Ja i moja rodzina wiedzieliśmy, jaki jest powód nagłego zdrowienia. Lekarze natomiast z pewnym zdziwieniem i zaskoczeniem przyglądali się jak pacjent, którego stan nie rokował najlepiej, wraca do zdrowia. Przeprowadzone badania wykazały, że pacjent ma wyniki, jakich nie powstydziłby się zdrowy mężczyzna w średnim wieku. Od tego incydentu minęło kilka miesięcy. Mój ojciec nadal jest w dobrej formie, jeździ na rowerze, prowadzi samochód, uprawia swój ukochany ogródek, a wieczorami czyta książki. Panie Zbyszku dziękuję za uzdrowienie mojego taty. Dziękuję za radość całej rodziny z życia taty w dobrym zdrowiu i kondycji.
Maria, 2016-02-24
Po konsultacji u pana Zbigniewa mojej mamie ustąpiły lęki i koszmary nocne które ją męczyły od kilku lat tak mocno że musiała iść do psychiatry. Leki wcale jej nie pomagały a po pana działaniu w ciągu dwóch tygodni mama doszła do siebie jaką była dawniej. Dziękujemy panie Zbyszku
rodzina z Ostrołęki, 2016-02-24
Moja mama od lat ma problemy z żylakami kończyn dolnych, często na nogach pojawiają się obrzęki, stany zapalne i towarzyszący temu ból. Leczenie jak do tej pory nie dawało większych efektów. Nogi były ledwie zaleczone, ciągle bolały i coś się działo. W tym roku pod koniec lata nogi zaczęły puchnąć, pojawił się ból, który był nie do zniesienia. Bolało dzień i noc. Lekarze leczyli wszystkimi dostępnymi specyfikami, antybiotykami, maściami, środkami przeciwbólowymi. Nic też nie pomogło leczenie szpitalne. Pojawiła się sytuacja bez wyjścia, chcesz pomóc osobie cierpiącej, bo sam cierpisz patrząc na jej ból i nie wiesz jak. I wtedy dostałam numer telefonu do p. Zbigniewa Popko od mojej sąsiadki, która korzystała z jego pomocy. Nie miałam innej alternatywy, zadzwoniłam. Pan Popko podziałał na moją mamę dwa razy. Na efekty jego działań długo nie czekaliśmy. Mama w ciągu kilku dni odczuła lekką poprawę, a po tygodniu ból ustąpił, opuchlizna zniknęła. Moja mama przestała cierpieć i znów mogła się uśmiechać. Panie Zbyszku bardzo, bardzo Panu dziękuję. Niech Bóg Panu Błogosławi.
Marzena, 2016-02-26
Wlasciwie juz dawno powinnam podziekowac (tak naprawde kilkanascie lat temu), niestety to byl ten czas ciaglych oczekiwan, ze ktos naprawi moja rzeczywistosc. W koncu jednak dotarlo do mnie, ze to ja jestem odpowiedzialna za swoja przemiane, wybory i poprawe wszystkiego wokol siebie...Troche czasu to trwalo (I tu dziekuje Ci Ojcze za Twoja cierpliwosc). Nie staloby sie tak z pewnoscia gdybym tylko biadolila do Ksiezyca nad swoim losem i z pewnoscia nie staloby sie tak, gdybym nie spotkala na swojej drodze zyczliwych osob, dzieki, ktorym moje oczy otworzyly sie po raz pierwszy po dluuugim czasie. Tobie Ojcze i Duchu Swiety dziekuje za okazana milosc, ktorej ucze sie kazdego dnia, by rowniez obdarzac nia innych. Za Wasza obecnosc zawsze, nawet wtedy, gdy o tym nie pamietalam...Za stworzenie, za dar obcowania z drugim czlowiekiem, doswiadczenia dziekuje z calego serca...Za milosc, za cisze i spokoj, zyczliwosc i usmiech, za RADOSC...za obudzenie i szanse...dziekuje Tobie Zbyszku dziekuje rowniez za Twoja obecnosc, za Twoj DAR, za nauki, ktorymi dzielisz sie ze swoimi uczniami. Bez tego nie spotkalabym na swojej drodze jednego z nich, dzieki ktoremu moje zycie zmienilo sie i przewartosciowalo zupelnie... odnalazlam tez Boga, a moze tak naprawde spotkalam Go po raz pierwszy, bo wczesniejsze moje wyobrazenie Boga i rzeczywistosci okazalo sie byc totalna iluzja. I chociaz jestem dzieckiem ledwo raczkujacym, “owca przewracajaca sie w stadzie », to wiem, ze chce nauczyc sie chodzic...Dziekuje za SWIATLO Nie sposob wyrazic slowami mojej wdziecznosci za wszystko mi dane na Warsztatach, bezcenna jest przekazywana wiedza i doswiadczenie stanow a takze atmosfera tego miejsca. Tobie Agato dziekuje, za cudowny Dach nad glowa, wszelkie dogodnosci oraz usmiech Twojego serca.
Wszystko, 2016-01-06
Chciałabym podziękować Panu Zbyszkowi za wykonaną pracę, po jego działaniu już po kilku dniach odczułam w sposób wyraźny ulgę, miałam problemy z nadciśnieniem, wzrokiem i dusznościami. Teraz czuję się dobrze, mogę spać, wcześniej było to bardzo utrudnione. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Jolanta, 2016-01-07
Zgłosiłem się do Pana Zbyszka w trudnej dla mnie chwili, miałem kłopoty z relacjami z ludźmi i pracą a po działaniu uzdrawiającym wszystko mi się pozmieniało, poznałem wiele ciekawych osób i mogłem rozpocząć pracę, która była mi potrzebna. Polecam każdemu kto się jeszcze waha czy zadzwonić. Naprawdę życie zmienia się na lepsze, pozdrawiam.
Michał, 2016-01-09
Jakiś czas temu zacząłem przygodę z rozwojem duchowym i wydawało mi się, że już wiem wystarczająco dużo aby sobie poradzić ze wszystkim. Swoją arogancją i egoizmem doprowadziłem do nawiedzenia, co w efekcie doprowadziło do ruiny moje dotychczasowe życie, dopiero dzięki pomocy, którą uzyskałem od Pana Popko naprostowałem moje myślenie i wyszedłem z nawiedzenia. Pozwoliło mi to jednocześnie zrobić "rachunek sumienia lub jak kto woli rewizję życia", wyciągnięcie wniosków, co doprowadziło do tej trudnej sytuacji. Teraz już wiem że "pozjadanie wszystkich rozumów" źle się kończy i jednocześnie jestem wdzięczny, że znalazł się jeszcze dla mnie ratunek. Serdecznie dziękuje Ci Zbyszku.
Edward Małolepszy, 2016-01-10
Zacznę od tego, że dzięki Zbyszkowi jestem teraz w szczęśliwym małżeństwie a nieszczęśliwe zakończyłam z powodzeniem ) .To dzięki temu, że odważyłam się wybrać na warsztaty zmieniło moje życie i znalazłam nową miłość, a co najważniejsze że zobaczyłam jak naprawdę wyglądało moje poprzednie małżeństwo. "Prawda Cię wyzwoli" te słowa powinien wypowiedzieć każdy kto tkwi w nieszczęśliwym związku, i podjąć decyzję albo go uratować albo zakończyć. Moje szczęście by nie zaistniało gdyby nie te warsztaty.
Wiktoria, 2016-01-11
Miałem kłopoty z z małym dzieckiem i nie wiedziałem co mam z tym zrobić, nie pomagały tradycyjne metody noszenie na rękach, kołysanki itp. Dziecko płakało i cierpiało, (nie była to kolka jak myśleliśmy z żoną) ale złe życzenia od innych. Po konsultacjach i działaniu wszystko wróciło do jak najlepszego porządku dziecko śpi i ma się dobrze. Polecam serdecznie.
Roman, 2016-01-13
Drogi Panie Zbyszku! Chciałabym serdecznie podziękować za pomoc, której udzielił pan mojej mamie. Ostatnimi czasy podupadła na zdrowiu i stwierdzono, że konieczne będzie przeprowadzenie u niej operacji na otwartym sercu. Zaledwie po kilku pańskich działaniach jej stan zdrowia poprawił się na tyle, że okazało się, iż taka operacja nie jest już konieczna. Zastosowano inny, o wiele prostszy zabieg. To również dzięki Pana działaniom ( poprzez konsultacje telefoniczne) nie doszło do żadnych komplikacji w trakcie zabiegu i po nim. Mama moja raptem po kilku dniach opuściła szpital i czuje się już bardzo dobrze. Wyrazy ogromnej wdzięczności
Agata z Częstochowy, 2016-01-14
Kochany Panie Zbyszku! Serdecznie dziękuję za Pańskie działania na moja córkę, która miała ogromne problemy skórne. Żaden z lekarzy, u których była nie potrafił jej zdiagnozować i powiedzieć jak jej pomóc. Natomiast zaledwie 2 Pana działania zlikwidowały w sposób całkowity jej dolegliwości i problemy skórne. Obyło się bez jakichkolwiek leków i zabiegów, na jakie niektórzy lekarze ja namawiali... Ustało cierpienie i skóra stała się gładka i czysta, co dla młodej dziewczyny jest niezwykle ważne. Poprawiła się także jej kondycja psychiczna, stała się spokojniejsza i bardziej radosna. Składam wyrazy szacunku i podziwu.
Agata z Opola, 2016-01-15
W tym jakże zaburzonym obecnie świecie jakie to błogosławieństwo móc poznać i doświadczyć tego ,że można sięgnąć po prawdziwą wiedzę ,a nie jakieś ochłapy internetowe jak na innych stronach
Maria, 2016-01-17